Miasto i Gmina Gniew

Gimnazjaliści z Opalenia podbili Wrocław i Skalne Miasto w Czechach

We wtorek 26 kwietnia prawie czterdziestoosobowa grupa gimnazjalistów z Opalenia wraz z opiekunami wyruszyła na czterodniową wycieczkę do Wrocławia i Skalnego Miasta w Czechach. Przygotowania do wyjazdu trwały kilka tygodni. Ostatnie dni były prawdziwym odliczaniem, bo na wycieczkę wszyscy czekali z utęsknieniem.

Po przyjeździe i zakwaterowaniu wszyscy podzielili się na dwie grupy. Jedna poszła do kina na "Piątą falę" a druga do Parku Wodnego na trzygodzinne szaleństwo.Następnego dnia o godz. 9.00 grupa odbyła dwugodzinny spacer z przewodnikiem po Wrocławiu, poznając wiele ciekawostek i anegdot, co rusz napotykając wrocławskiego krasnala. Z przewodnikiem zwiedzający pożegnali się przy kościele św. Elżbiety, gdzie wdrapali się na wieżę (300 stopni!), aby po raz kolejny zerknąć na Wrocław z góry. Po chwili oddechu i obiedzie grupa dotarła na przystań na Wyspie Piasek. Statek Goplana zabrał gimnazjalistów w piękny rejs po Odrze. - Wysiedliśmy na przystani przy wrocławskim ZOO i tam zrobiło się naprawdę wesoło. Sporo czasu spędziliśmy też w Afrykarium, gdzie można było pobyć naprawdę blisko zwierząt i poznać ich zwyczaje, podglądając ich legowiska, nory, a także obserwując ich życie w wodnym tunelu. Po atrakcjach ogrodu zoologicznego statkiem Wiktoria wróciliśmy na Wyspę Piasek, a stamtąd przeszliśmy Mostem Tumskim (słynnym mostem z kłódkami) na drugą stronę do Ostrowa Tumaskiego – opowiadają uczestnicy wycieczki.W czwartek, 28 kwietnia gimnazjaliści wyruszyli do Adrszpaskiego Skalnego Miasta w Czechach. Już po przekroczeniu granicy z daleka wyłaniały się potężne bloki piaskowcowe, należące do pasma Gór Stołowych, po których grupa odbyła trzygodzinny spacer. Momentami droga była bardzo ekstremalna i trzeba było pokonać wąskie przejścia i strome schody. W połowie drogi czekał grupę rejs po jeziorku w towarzystwie Czecha, który opowiadał przezabawne historie związane z tym miejscem. Droga powrotna okazała się jeszcze trudniejsza. Wiele osób musiało liczyć na pomoc innych, ale opłacało się. Wrażenia niezapomniane. Siły grupa zregenerowała w restauracji Javor, gdzie skosztowano czeskiej kuchni: zupy czosnkowej oraz pieczeni z kapustą i knedliczkami. W drodze powrotnej do Wrocławia na gimnazjalistów czekał jeszcze zamek Książ w Wałbrzychu – trzeci co do wielkości zamek w Polsce. Monumentalna budowla zrobiła wrażenie na wszystkich.Piątek, 29 kwietnia był ostatnim dniem wycieczki. Po śniadaniu grupa obejrzała Panoramę Racławicką, jedno z niewielu miejsc na świecie, gdzie podziwiać można wielkie malowidło (15x114m), które dzięki połączeniu szczególnych zabiegów malarskich (specjalna perspektywa) i technicznych (sztuczny teren, oświetlenie) przenosi widza w inną rzeczywistość i inny czas. Po panoramie udano się na obiad, po którym pożegnano Wrocław.Organizatorzy wycieczki dziękują sponsorom - spółce Inwest-Kom, MIKROSTYK S.A., firmie Temidy, dyrekcji Zespołu Szkół w Opaleniu za wsparcie finansowe wyjazdu. Pani Ewa Gajewska dziękuje uczniom za prawidłowe zachowanie i opiekunkom, paniom: Kasi, Agnieszce, Marcie i Justynie za, wsparcie i pomoc podczas sprawowania opieki nad gimnazjalistami.