Miasto i Gmina Gniew

Muzyka dla duszy- podsumowanie festiwalu

Już po raz 20 dźwięki muzyki gospel rozbrzmiały na Pomorzu. Dzięki charyzmie i zaangażowaniu ks. Zdzisława Ossowskiego do Gniewu po raz kolejny przyjechały gwiazdy światowej sławy. W tym roku byli to między innymi Skaldowie, Maryla Rodowicz, IRA i niesamowity Ray Wilson.

Oficjalnego otwarcia festiwalu dokonał w piątek, 12 sierpnia, ks. Zdzisław Ossowski, dyrektor artystyczny Festiwalu Muzyki Chrześcijańskiej Gospel i prezes Stowarzyszenia Miłośników Muzyki Chrześcijańskiej Gospel. Pomysłodawca i twórca festiwalu przywitał zebraną publiczność i szybko oddał głos artystom. Jako pierwszy na scenie zaprezentował się Gospel Rain. W tym roku grupa świętowała 25-lecie istnienia i co warto podkreślić jest to jeden z najstarszych zespołów w Polsce, stworzonych z chrześcijańskiej inspiracji. Nie ma się więc co dziwić, że idealnie pasowali na rozpoczęcie festiwalu.
Po nich na scenie zaprezentował się The Willows Revival Singers, zespół-legenda, jeden z pionierów muzyki gospel w Polsce. Grupa jest jedną z niewielu formacji w Polsce wykonujących muzykę leżącą u korzeni jazzu - negro spirituals and gospel songs. A ich urozmaicony repertuar bardzo przypadł do gustu gniewianom.
Tego dnia jednak zdecydowana większość publiczności czekała na występ Maryli Rodowicz. Oczywiście miłośnicy „Marylki” nie zawiedli się. Artystka nie tylko stworzyła niesamowity show muzyczny, ale i pochwaliła się kolekcją kapeluszy, zmieniając nakrycie głowy kilkakrotnie podczas swojego występu.

Drugi festiwalowy dzień rozpoczął się od koncertu Muodych Kotów, najmłodszego chyba zespołu, który zaprezentował się w tym roku w Gniewie. Formacja ta działa, bowiem dopiero od 2015 r. wykonując muzykę z nurtu spiritual rap. Po nich usłyszeć można było POP- oratorium „Miłosierdzie Boże”. Gwiazdą wieczoru byli jednak Skaldowie, których występ był bardzo uduchowiony. Artyści nie skupili się tylko na muzyce, ale też mówili dużo o bożym przesłaniu. Ostatnim sobotnim artystą był pochodzący z Berlina Black International Gospel Singers.

Niedziela, 14 sierpnia, rozpoczęła się od występu wspaniałego Jazz Band Ball Orchestra. Tym razem członkowie grupy zaprosili do wspólnego występu Stanley’a Breckenridge’a. Obdarzony niesamowitym głosem amerykański muzyk, nie tylko śpiewał i grał na fortepianie, ale też do wspólnej zabawy zachęcał zgromadzoną na gniewskim zamku publiczność.
Kolejną artystką była tego dnia Anna Szarmach. Piosenkarka wystąpiła z repertuarem Natali Cole.

- Chciałabym w tym miejscu podziękować osobie, która już po raz kolejny zaprosiła mnie do państwa na koncert, i która zachęciła mnie do wystąpienia przed państwem z piosenkami Natalie Cole. Wielkie brawa dla księdza Zdzisława Ossowskiego- mówiła Anna Szarmach podczas swojego występu.  Artystka w Gniewie wystąpiła m.in. z Frankiem McComb i Markiem Bałatą.
Największą ilość fanów, podczas tegorocznego festiwalu, zgromadziła jednak IRA. Artur Gadowski wraz z zespołem stworzył w Gniewie prawdziwie rockowe show. Zgromadzona w Gniewie publiczność nie była mu dłużna i śpiewała z muzykami na całe gardło niemal wszystkie utwory. Nie mogło więc obejść się tego wieczoru bez bisów.

Od środy, 10 sierpnia, w Gniewie trwały warsztaty wokalne dla uczestników XX Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Gospel Camp Meeting Gniew. Udział w nich wzięło ponad 200 osób.  Zajęcia dla chórów i indywidualnych miłośników muzyki gospel prowadzili w tym roku Wayne Ellington, Peter Steinving, Gabriela Gąsior i Piotr Pawlicki. Efektem ich pracy były dwa koncerty, które odbyły się w poniedziałek, 15 sierpnia. Podczas pierwszego z nich zaprezentowała się grupa dzieci, a po nich na dużej gospelowej scenie zaprezentowała się młodzież.
Artystą, który zakończył jubileuszowy XX Festiwal Muzyki Gospel w Gniewie był Ray Wilson i jego Genesis Classic Orchestra. Muzyk wystąpił z reperturem zarówno Genesis, jak i swoim własnym. Była to prawdziwa muzyka dla duszy.

Oficjalnego zamknięcia festiwalu dokonali Maria Taraszkiewicz-Gurzyńska, burmistrz Gniewu, ks. Zdzisław Ossowski i Maciej Kreft, dyrektor gniewskiego zamku. Było dużo ciepłych słów i łzy wzruszenia.

Mówiąc o gniewskim festiwalu gospel nie można zapomnieć o wolontariuszach, wszystkich osobach i osobach przyjaznych imprezie. Bez ich życzliwych serc i pracowitych rąk, impreza nie wypadła by po raz kolejny tak profesjonalnie.

Organizatorami festiwalu byli: Stowarzyszenie Miłośników Muzyki Chrześcijańskiej Gospel, Gmina Gniew i Zamek Gniew.