Miasto i Gmina Gniew

Pełna pula dla Keramzytu i Mewy

Napięty terminarz podczas długiego, majowego weekendu miały zespoły z naszej gminy. Gra w dni wolne od pracy, spowodowana była odrabianiem zaległości w postaci spotkań z 14. kolejki rozgrywek Klasy A oraz Klasy B. Z tego tytułu gniewscy kibice nie mogli narzekać na brak wrażeń.

Jako pierwsi do odrabiania zaległości wzięli się piłkarze Keramzytu Szprudowo. Podopieczni Krzysztofa Rutkowskiego 1 maja, podejmowali na boisku w Gniewie Start Kulce. Zespół gości przystępował do tej rywalizacji po zwycięstwie nad wiceliderem z Ostaszewa. Szprudowianie jednak od początku pokazali, że nie dopuszczą w tym pojedynku do kolejnej niespodzianki. Wynik spotkania już w 10. minucie otworzył GARDZIELEWSKI, a przed przerwą trafiali jeszcze SZYSZKOWSKI, ORZECHOWSKI, CZAPIEWSKI i ponownie GARDZIELEWSKI. Po pierwszych 45 minutach wynik brzmiał 5:0 dla gospodarzy, co sprawiło, iż w drugiej części spotkania emocji było mniej. Keramzyt kontrolował spotkanie i nawet gdy w 51. minucie goście zdołali zdobyć bramkę, to chyba nikt z obecnych na trybunach kibiców nie wyobrażał sobie innego rozstrzygnięcia niż wygrana zespołu ze Szprudowa. Dla rozwiania wszelkich wątpliwości, w 56. minucie swoje drugie trafienie zaliczył Patryk ORZECHOWSKI, ustalając tym samym wynik spotkania na 6:1.
Mniej skuteczni, zawodnicy Keramzytu, byli kilka dni później, kiedy w sobotę mierzyli się ze Świtem Radostowo. W tym meczu, podobnie jak ze Startem, podopieczni trenera Rutkowskiego prowadzili grę i posiadali inicjatywę. Przewagi boiskowej nie potrafili jednak zamienić na bramkę, jakby tego było mało, to goście mieli w pierwszej części spotkania, dwie dogodne okazję do otwarcia wyniku, ale w obu sytuacjach dobrze zachował się bramkarz Keramzytu – MAJEWSKI. Do przerwy żaden z zespołów nie potrafił pokonać któregoś z bramkarzy i do szatni piłkarze schodzili przy bezbramkowym remisie. Po wznowieniu gry, wynik szybko jednak uległ zmianie. Już w 47. minucie na prowadzenie gospodarzy wyprowadził, niezawodny GARDZIELEWSKI. 20 minut później wynik na 2:0 ustalił ORZECHOWSKI i Keramzyt po końcowym gwizdku, mógł cieszyć się z kolejnego kompletu punktów. Po 20. seriach spotkań zespół ze Szprudowa traci 4 punkty do 2 miejsca, które premiowane jest awansem do Klasy Okręgowej.

Keramzyt Szprudowo – Start Kulice 6:1 (5:0)
Bramki dla Keramzytu: 1:0 – Gardzielewski 10’, 2:0 – Szyszkowski 17’, 3:0 – Orzechowski 20’, 4:0 – Czapiewski 24’, 5:0 – Gardzielewski 36’, 6:1 – Orzechowski 56’  
Skład Keramzytu: Bzowski – Adamski, Wosik, Ogórek, Orzechowski, Wójcik, Szyszkowski, Seroka, Gardzielewski, Gleizner (61’ - Tylko), Czapiewski

Keramzyt Szprudowo – Świt Radostowo 2:0 (0:0)
Bramki dla Keramzytu: 1:0 – Gardzielewski 47’, 2:0 – Orzechowski 67’
Skład Keramzytu: Majewski – Adamski (57’ - Ogórek), Kozieł, Orzechowski, Borys, Wójcik (68’ - Tylko), Szyszkowski, Seroka, Gardzielewski, Gleizner, Czapiewski

Tabelę ligową i wyniki pozostałych spotkań klasy A grupy malborskiej można sprawdzić na stronie: http://www.pomorski-zpn.pl/rozgrywki#21011

Nie mniej ciekawie było w rozgrywanych spotkaniach Klasy B. W czwartek, 3 maja doszło do derbowego pojedynku gniewskich zespołów. Naprzeciwko siebie stanęli piłkarze Mewy oraz Sobieskiego. Spoglądając w tabelę oraz na wynik jesiennego pojedynku faworytem spotkania byli podopieczni Marka Kleistera. To, co zobaczyli kibice zebrani na trybunach, rzeczywiście oddawało przedmeczowe przewidywania. Mewa prowadziła grę i kontrolowała przebieg spotkania. Już do przerwy gospodarze prowadzili 2:0, a nie wykorzystali jeszcze kilku okazji do podwyższenia rezultatu. Najlepszą szansę, w tym okresie gry zmarnował Dawid DANOWSKI, który z rzutu karnego uderzył ponad bramką. Wcześniej jednak otworzył wynik spotkania. Przed przerwą gola strzelił jeszcze Rafał WIŚNIEWSKI, który w drugiej części meczu dołożył dwa kolejne trafienia, poprzedzone golem FABISZEWSKIEGO. Zespół Andrzeja Pyrkowskiego odpowiedział dwoma golami, zdobytymi w końcówce. W 81. minucie Karola GŁOWIŃSKIEGO pokonał Piotr BRYSKA, a w ostatnich minutach, wynik meczu na 5:2 ustalił Mateusz WATKOWSKI.
Zaledwie dwa dni później, w sobotę, obie ekipy ponownie musiały stanąć do boiskowej walki. Sobieski udał się do Skórcza, gdzie zmierzył się z walczącym o awans Szpakiem. Mewa, z kolei pojechała do Bytonii, na mecz z Termo 2 Power. W pierwszym z tych spotkań, zdecydowanym faworytem byli gospodarze. Szpak nie mógł sobie pozwolić na stratę punktów, jeśli wciąż myśli o grze w Klasie A, w przyszłym sezonie. Piłkarze ze Skórcza poważnie podeszli do pojedynku z Sobieskim. Już do przerwy wynik brzmiał 3:0. Co ciekawe, wszystkie bramki  w tej części meczu padły po rzutach rożnych. W drugiej części spotkania Sobieski za sprawą Łukasza POLESZAKA zdobył bramkę honorową, jednak na nic więcej nie było tego dnia stać podopiecznych Andrzeja Pyrkowskiego.
Dużo więcej emocji mieli kibice w Bytonii. Mewa w 18. minucie objęła prowadzenie. Bramkę otwierającą wynik zdobył FABISZEWSKI. Gospodarze nie podawali się jednak i choć to gniewski zespół przeważał, zdołali doprowadzić do wyrównania. Jeszcze przed przerwą na prowadzenie zespół Marka Kleistera, wyprowadził Dawid DANOWSKI, który tym razem nie pomylił się z rzutu karnego. W drugiej części meczu, ponownie Termo 2 Power doprowadziło do wyrównania, jednak ostatnie słowo należało do drużyny z Gniewa, a dokładniej do Łukasza SERAFINA, który ustalił wynik spotkania na 2:3 dla gości.

Mewa Gniew - Sobieski Gniew 5:2 (2:0)
Bramki dla Mewy: 1:0 – Danowski 5’, 2:0 – Wiśniewski 33’, 3:0 – Fabiszewski 49’, 4:0 – Wiśniewski 69’, 5:0 – Wiśniewski 80’
Bramki dla Sobieskiego: 5:1 - Bryska 81’, 5:2 – Watkowski 90’
Skład Mewy: Głowiński – Mitlewski, Danowski (67’ - Górski), Wiśniewski, Pielecki, Mokwa, Konieczny (46’ - Serafin), Fabiszewski (57’ -  Kurek), Głowala, Klemczyk (75’ - Karczyński), Gajewski
Skład Sobieskiego: Koprowski – Poleszak, Przybyłowski, Smarż, Grzyb, Vogler, Drabik (12’ - Wesołowski), Pyrkowski, Bryska, Wohlert (71’ - Watkowski), Kaczeniewski

Szpak Skórcz – Sobieski Gniew 5:1 (3:0)
Bramka dla Sobieskiego: 5:1 – Poleszak 75’
Skład Sobieskiego: Koprowski (46’ – Kowalewski) – Janik, Vogler (46’ – Bryska), Huebner, Grzyb (70’ – Wesołowski), Zieliński, Wohlert, Przybyłowski, Poleszak, Kaczeniewski (46’ – Smarz)  

Termo 2 Power Bytonia - Mewa Gniew 2:3 (1:2)
Bramki dla Mewy: 0:1 – Fabiszewski 18’, 1:2 – Danowski 39’, 2:3 – Serafin 80’
Skład Mewy: Malinowski – Mitlewski, Danowski (72’ - Kurek), Wiśniewski, Mokwa, Fabiszewski, Chyła, Głowala, Serafin (84’ - Karczyński), Klemczyk (77’ - Górski), Gajewski

Tabelę ligową i wyniki pozostałych spotkań klasy B grupy malborskiej można sprawdzić na stronie: http://www.pomorski-zpn.pl/rozgrywki#21421

Grała młodzież…

Junior B1
Sobieski Gniew – Pogoń Smętowo  4:2

Junior C1
Sobieski Gniew – Orzeł Subkowy  6:3
Mecz z poprzedniej kolejki, rozgrywany 01.05: Osiczanka Osice – Sobieski Gniew  11:1

Junior C2
Mewa Gniew – Powiśle Pawlice Rakowiec  7:1

Junior D1
Gryf II Tczew - Keramzyt Szprudowo  9:1

Junior D2
Wierzyca Pelplin - Sobieski Gniew 14:1