Miasto i Gmina Gniew

Życie nie tylko po to jest, by brać

„Tolerancją” Stanisława Soyki, w wykonaniu mieszkańców opaleńskiego „Zapowiednika”, rozpoczęły się dwudniowe uroczystości, związane z 16 rocznicą Centrum Leczenia Uzależnień. W sobotę i niedzielę, 1 i 2 czerwca ośrodek tętnił życiem, goszcząc rodziny podopiecznych oraz biegaczy, biorących udział w niedzielnych maratonach.

- Tym co wyróżnia nasz ośrodek i sprawia, że jest jednym z najlepszych w Polsce jest fakt, że mamy wspaniałych podopiecznych i terapeutów, którzy są ludźmi z misją. Oprócz pasma sukcesów, miewamy też porażki. One są dla nas bardzo uczące, wyciągamy z nich wnioski, ale dzięki nim staramy się wykonywać naszą pracę lepiej. Ta rocznica nie jest świętem naszego ośrodka, jest świętem nas wszystkich, ludzi, którzy chcą ratować ludzkie życie – przywitał zebranych na uroczystości Krzysztof Jakubus, Dyrektor Centrum Leczenia Uzależnień „Zapowiednik” w Opaleniu.

Rocznica obfitowała w wiele podziękowań dla terapeutów i właścicieli ośrodka, które składali goście, mieszkańcy oraz rezydenci ośrodka, którzy zakończyli już terapię w Sowim Dworze.

W uroczystości udział wzięła również Dyrektor pomorskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia Elżbieta Rucińska-Kulesz. Te piękne słowa, skierowała do społeczności Wolnej Republiki „Zapowiednik”. – To jest takie miejsce, w którym ratuje się życie ludzkie tym, u których największą chorobą jest choroba duszy. Nie dlatego tu są, bo tego chcieli, tylko dlatego, że ten świat, ta codzienność, to co nas dotyka, to jak żyjemy, to jakie wartości wybraliśmy i jakie wybrał świat spowodowały, że dusza sobie z tym nie poradziła. W tym miejscu, jedni drugim podają rękę po to, by Ci, którzy już mają się lepiej, pokazali tym, którzytu dopiero trafili, że może być lepiej, że można tej duszy dać ukojenie i spokój. Choroba duszy to bardzo ciężka choroba, bo ona czyha głęboko w nas. Wsparcie tym, którzy z tej choroby pomagają się wydobyć, wsparcie terapeutów, przyjaciół, rodzin, wsparcie tych, którzy oddają swoje życie tym, by takie miejsca tworzyć i prowadzić. Życie naprawdę nie jest po to, by brać. Gdyby naprawdę częściej myślano o tym, że życie nie jest po to, by brać myślę, że tych chorych dusz byłoby znacznie mniej, a świat byłby dużo lepszy. Życzmy sobie pogody ducha i zrozumienia świata dla tych, których potrzeby nie zawsze przez świat są zrozumiane. Chciejmy więcej dawać, całymi rękami.

- W imieniu mieszkańców gminy gniew dziękuję za to, że ośrodek tak prężnie działa. Jest to przykład dla całego kraju, jak tylko chęciami można pomóc drugiemu człowiekowi, który poprzez resocjalizację którą tutaj przechodzi odnajduje nowe życie, właśnie w tym miejscu – mówił Burmistrz Miasta i Gminy Gniew Maciej Czarnecki.

Na scenę, zlokalizowaną w pięknej scenerii Sowiego Dworu, wprowadzono również sztandar Centrum Leczenia Uzależnień „Zapowiednik”, który co roku przekazywany jest nowemu podopiecznemu ośrodka. Następnie wspólnie odśpiewano hymn „Wolnej Republiki”.

Pierwszy dzień rocznicowych uroczystości w ośrodku mija pod znakiem rodzinnych spotkań, wspólnej terapii oraz wielu atrakcji dla podopiecznych i gości. W niedzielę natomiast, 2 czerwca wystartował VI bieg maratoński i półmaratoński pod patronatem Marszałka Województwa Pomorskiego, organizowany przez działającą przy ośrodku Fundację DASZRADE im. Barbary Karaczyńskiej. W maratonie pierwsze trzy miejsca zajęli: Bogusz Parzyszek, Karol Littwin i ex aequo Tomasz Kwit i Damian Pudo. Półmaraton najszybciej przebiegli Mariusz Stachurski, Jacek Pawłowski i gniewianin Łukasz Gładykowski.

Serdecznie gratulujemy!